Całun Turyński
Dodane przez Andrzej_Bl dnia Maj 17 2019 14:44:29

Kopia Całunu Turyńskiego w naszej Szkole


Dnia 15 maja 2019 r. odbyło się w naszej Szkole spotkanie z panem Krzysztofem Sadło z Polskiego Centrum Syndonologicznego w Krakowie na temat Całunu Turyńskiego.

Całun Turyński jest dużym (4,4 x 1,1 m), lnianym płótnem, na którym utrwalił się pełny wizerunek ubiczowanego i ukrzyżowanego Mężczyzny. Mężczyzną tym ma być Jezus Chrystus. W czasie spotkania uczniowie mieli możliwość oglądania kopii Całunu oraz prezentacji multimedialnej na jego temat. [...]
Treść rozszerzona
Kopia Całunu Turyńskiego w naszej Szkole


Dnia 15 maja 2019 r. odbyło się w naszej Szkole spotkanie z panem Krzysztofem Sadło z Polskiego Centrum Syndonologicznego w Krakowie na temat Całunu Turyńskiego.

Całun Turyński jest dużym (4,4 x 1,1 m), lnianym płótnem, na którym utrwalił się pełny wizerunek ubiczowanego i ukrzyżowanego Mężczyzny. Mężczyzną tym ma być Jezus Chrystus. W czasie spotkania uczniowie mieli możliwość oglądania kopii Całunu oraz prezentacji multimedialnej na jego temat.

Pan Krzysztof Sadło swoją prelekcję rozpoczął od omówienia i wyjaśnienia genezy plam widocznych na Całunie. Wskazał, że wizerunek Ciała powstał na płótnie w niewytłumaczalny dla nauki sposób: w negatywie, trójwymiarze i z mikroskopijną dokładnością na skutek dehydratacji celulozy w zewnętrznej warstwie włókien lnu. Prelegent wyjaśnił nam, dlaczego na Całunie widać krew o barwie czerwonej, a nie brązowej bądź czarnej.

Niezwykłe wrażenie zrobiła na wszystkich uczestnikach spotkania analiza ran widocznych na Całunie. Są to rany pochodzące z biczowania, włożenia na głowę korony cierniowej, niesienia belki krzyża, ukrzyżowania oraz przebicia boku.

Na zakończenie spotkania prelegent postawił nam kilka ważnych pytań: kto zadał Jezusowi tak okrutną mękę?, czy Bóg nie mógł dokonać zbawienia człowieka w inny sposób?, o czym świadczy męka, którą Jezus dobrowolnie przyjął?

Mamy nadzieję, że spotkanie z panem Krzysztofem Sadło pozwoli nam lepiej zrozumieć słowa, które wypowiada prorok Izajasz:


„Mąż boleści, oswojony z cierpieniem (…).
Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie” (53, 3. 5).


Uczniom towarzyszyły panie wicedyrektorki: Ewa Mazur, Marta Martyniuk, Iwona Wąsik, którym dziękujemy za pomoc w zorganizowaniu spotkania. Wydarzenie zaszczycił swoją obecnością ks. Antoni Socha, proboszcz parafii pw. św. Urszuli Ledóchowskiej w Lublinie. Na spotkaniu była także obecna pani Katarzyna Łukasiuk, przewodnicząca Rady Rodziców naszej Szkoły. Słowa podziękowania kierujemy do pani Anety Stanuch za przygotowanie dekoracji.

Paweł Sokołowski
Ks. Paweł Moskwiak