Edukacja wczesnoszkolna to czasami taka podróż przez wieki. W trzeciej klasie zaglądamy do średniowiecza, spotykamy królów, rycerzy, odwiedzamy stare polskie miasta, także te sięgające początkami czasów władców z pierwszej dynastii Piastów. Poznajemy zamki z grubymi murami, dowiadujemy się, jakie były główne elementy ich budowy i przeznaczenie.
Uczniowie klasy 3a w ostatnich dniach krocząc śladami dawnych epok, mieli okazję przekonać się, jak pachnie książka z XVIII wieku, czy jak ciężko jest nosić zbroję rycerską oraz sprawdzić, czy wygodnie byłoby jeść z ciężkich, grubych, drewnianych naczyń. Wszystko za sprawą odwiedzin rycerza w naszej klasie, który na dodatek przyniósł ze sobą wspaniałe eksponaty niczym z muzeum. Mieliśmy też okazję sprawdzić, jak kiedyś ważono przedmioty i okazało się, że nasze plecaki ważą średnio 5 kg.
Pan Jan i pani Agnieszka swoimi zajęciami sprawili nam ogromną frajdę i pokazali, że czasy średniowiecza, to żadne wieki ciemne. Absolutnie! Szacun rycerze, że mogliście, chcieliście i dawaliście radę walczyć w tak ciężkich zbrojach. Pobyć w niej chwilkę to wyzwanie, a co mówić walczyć długo i w skupieniu?! O ciężkich, ciasnych, dusznych hełmach nie wspominając... Brawo panowie!

Galeria foto

Elżbieta Korzeniowska