Nawigacja
DEUTSCH PLUS
insta.ling
Aktualnie online
Gości online: 13
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Certyfikaty
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk
mgr Marta Martyniuk
Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz
mgr Anna Trochimowicz
Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik
mgr Iwona Wąsik
Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Symbol beztroskiego dzieciństwa
25 listopada, jak co roku, obchodzimy Dzień Pluszowego Misia.
Któż nie pamięta Kubusia Puchatka, Misia Uszatka, Paddingtona, Misia Yogi czy Coralgola? Jakkolwiek by wyglądał czy nazywał się nasz ulubiony miś, na pewno dla każdego był i nadal pozostaje symbolem beztroskiego dzieciństwa. Właśnie dlatego uczniowie klasy 3g co roku pamiętają o misiach.
W pierwszej klasie robiliśmy wielkiego, wspólnego misia z makulatury, w klasie drugiej każdy robił swojego, wyklejanego z różnych tkanin. W tym roku zaś, jako prawdziwi starszacy edukacji wczesnoszkolnej chwyciliśmy za igły, nitki i ... skarpetki. Tak, skarpetki właśnie, to na ich bazie stworzyliśmy oryginalne rękodzieło. Zabawy i nauki było przez 3 godziny, ale po igły na pewno sięgniemy jeszcze nie raz. Sprawdźcie sami, jakie słodziaki uszyliśmy. Zapraszamy do galerii.
Ela Korzeniowska
Któż nie pamięta Kubusia Puchatka, Misia Uszatka, Paddingtona, Misia Yogi czy Coralgola? Jakkolwiek by wyglądał czy nazywał się nasz ulubiony miś, na pewno dla każdego był i nadal pozostaje symbolem beztroskiego dzieciństwa. Właśnie dlatego uczniowie klasy 3g co roku pamiętają o misiach.
W pierwszej klasie robiliśmy wielkiego, wspólnego misia z makulatury, w klasie drugiej każdy robił swojego, wyklejanego z różnych tkanin. W tym roku zaś, jako prawdziwi starszacy edukacji wczesnoszkolnej chwyciliśmy za igły, nitki i ... skarpetki. Tak, skarpetki właśnie, to na ich bazie stworzyliśmy oryginalne rękodzieło. Zabawy i nauki było przez 3 godziny, ale po igły na pewno sięgniemy jeszcze nie raz. Sprawdźcie sami, jakie słodziaki uszyliśmy. Zapraszamy do galerii.
Ela Korzeniowska