Nawigacja
DEUTSCH PLUS
insta.ling
Aktualnie online
![->](themes/2point0/images/bullet.gif)
![->](themes/2point0/images/bullet.gif)
![->](themes/2point0/images/bullet.gif)
![->](themes/2point0/images/bullet.gif)
Certyfikaty
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk
mgr Marta Martyniuk
Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz
mgr Anna Trochimowicz
Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik
mgr Iwona Wąsik
Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Kraina radości
![Klasy 1-3](images/news_cats/kl1-3.gif)
![](images/news/2018/kraina.jpg)
Każda z grup w różnej kolejności odbyła te same warsztaty. Były nimi: gliniany plac zabaw i dawne zajęcia naszych przodków. By moc atrakcji dopiąć na ostatni guzik, wzięliśmy też udział w grze terenowej: O co chodzi? Awantura w Krainie rumianku… Szliśmy od pola do miedzy, od miedzy do polanki, by spotkać: karczmarkę, wieśniarkę, pustelnika, żupniczkę, zielarkę, kowala, którym leśne licho, tyle szkód wyrządziło, że trzeba było im pomóc.
I oczywiście, my – dzielni lublinianie na tę pomoc się zdecydowaliśmy. W czasie gry spotkało nas naprawdę wiele niespodzianek: strzelaliśmy z łuku, doiliśmy krowę, szukaliśmy pierścienia w soli, targowaliśmy się o więcej rumianków. I co ciekawe: kilka razy podchodziło do nas leśne licho, ale nasze śpiewy sprawiały, że odchodziło…
Na koniec zatopiliśmy w studni wszelkie zło, zatem licho już nie będzie dokuczać mieszkańcom przesympatycznej Krainy rumianku.
Żeby nie było, było też pyszne jadło: obiad, ognisko i chleb z utartym przez nas masłem. Oczywiście nie obyło się bez zakupu pamiątek w sklepiku w glinianej chatce…
Po spełnionej misji: pomogliśmy, by dobro zwyciężyło: zmęczeni ale zadowoleni, mogliśmy wrócić do domu. Wycieczka na pewno na długi czas zapadnie w naszej pamięci. Polecamy innym pójść naszymi śladami i już zacząć śpiew: Jedziemy na wycieczkę, bierzemy humor w teczkę…
Ela Korzeniowska