Nawigacja
DEUTSCH PLUS
insta.ling
Aktualnie online
Gości online: 23
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Certyfikaty
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk
mgr Marta Martyniuk
Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz
mgr Anna Trochimowicz
Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik
mgr Iwona Wąsik
Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Uważność w edukacji
‘Każda chwila jest naprawdę pierwszą chwilą całej reszty naszego życia.
Upływająca chwila to jedyny czas, jaki mamy do dyspozycji, by żyć.”
John Kabat – Zinn
Twórcą „Uważności” czy inaczej „Mindfulness” jest John Kabat-Zinn, amerykański, profesor medycyny (urodzony w 1944r.), który pracę doktorską z zakresu biologii molekularnej pisał u laureata nagrody nobla Salvadora Lurii.
W 1979 r. John Kabat-Zinn założył Ośrodek Uważności w Medycynie, Opiece Zdrowotnej i Społeczeństwie na Wydziale
Medycznym University of Massachusetts, gdzie opracował program redukcji stresu i relaksacji.
Metoda ta była efektem wieloletnich poszukiwań i nauk pobieranych między innymi u buddyjskich mnichów. Chcąc metodę uczynić bardziej uniwersalną i dostępną dla każdego człowieka, niezależnie od wyznawanej religii, pozbawił ją wszelkiej ideologii buddyjskiej, umieszczając techniki uważności w kontekście naukowym i odwołując się do wiedzy z zakresu neurobiologii i innych pokrewnych nauk. Tak powstał ośmiotygodniowy, całkowicie świecki, pozbawiony wpływu jakiejkolwiek religii, kurs redukcji stresu oparty na uważności, zwany MBSR (Redukcja Stresu Oparta na Uważności - Mindfulness-Based Stress Reduction).
Metoda wkrótce znalazła zastosowanie w szpitalach, gdzie z powodzeniem stosowano ją wśród pacjentów onkologicznych, w amerykańskim wojsku, placówkach oświatowych. Jednak na dużą skalę praktykę uważności wprowadziła do edukacji holenderska terapeutka Eline Snel. Stworzyła ona w Holandii Akademię Nauczania Uważności, w ramach której prowadzone są kursy dla nauczycieli, terapeutów, rodziców i dzieci.
Metodę tę zaczęto stosować w szkołach podstawowych w Holandii i w Belgii, i wkrótce zauważono dobroczynny jej wpływ na dzieci. W efekcie holenderskie ministerstwo edukacji postanowiło fundować szkolenia w akademii wszystkim nauczycielom, którzy zechcą pracować tą metodą. Metoda Eline Snel, znana jest powszechnie pod nazwą „Uważność i spokój żabki” i taki tytuł nosi też książeczka, która cieszy się dużą popularnością również na naszym rynku.
To tyle tytułem wstępu. Najważniejsza kwestia, to co to za metoda i jakie płyną korzyści z jej stosowania?
Tak naprawdę metoda jest prosta i trudna jednocześnie. Jej prostota polega na tym, że nie potrzeba nam do jej praktykowania ani specjalnych warunków, ani umiejętności. Wystarczy, że zdecydujemy się na chwilę koncentracji na oddychaniu i doznaniach płynących z ciała.
Eline pisze: Poprzez zwrócenie swojej uwagi na akt oddychania, jesteś obecny w konkretnym momencie, a zatem porzucasz myśli i sytuacje, które już się zdarzyły , ignorujesz też myśli o tym co może się zdarzyć. Jesteś ze swoim oddechem w „tu i teraz” i skupiasz się tylko na tym.
Te szczególne chwile koncentrowania się na oddechu sprawiają, że ciało i umysł ma czas na odpoczynek, relaks i spokój.
Jakie są korzyści z praktykowania uważności?
Jest ich wiele i długoterminowo są inwestycją w zdrowie tak fizyczne, jak i psychiczne. A więc na skutek praktykowania uważności:
-poprawia się koncentracja, uwaga i wyniki w szkole;
-lepiej radzimy sobie z trudnymi i często dręczącymi nas myślami typu: „nie poradzę sobie z
tym”, „jestem za głupi”, „inni wiedzą lepiej” itp.
-lepszy sen, łatwiejsze zasypianie, pełniejsza regeneracja organizmu podczas snu;
-wzrasta życzliwość w stosunku do siebie i innych, a co za tym idzie zmienia się jakość relacji
interpersonalnych)
-zyskujemy cudowną umiejętność wyciszania się i wewnętrznej równowagi
-wzrasta poczucie własnej wartości, samoakceptacji i zaufania do siebie oraz do swoich
możliwości
-zmniejsza się liczba impulsywnych, odruchowych zachowań na stres typu: płacz, krzyk,
zachowania agresywne.
-wzmacnia się praca układu odpornościowego, odpowiedzialnego za nasze zdrowie
-zmniejszają się dolegliwości związane z bólami psychosomatycznymi, wywołanymi przez
stres
-wzrasta kreatywność i otwartość na nowe pomysły, idee.
-wpływa też pozytywnie na cały układ sercowo-naczyniowy, obniżając ciśnienie krwi i jako
profilaktyka chorób serca.
Czy to, o czym napisałam nie brzmi cudownie?
Brzmi i co więcej efekty praktykowania uważności są od lat badane i dokumentowane przez naukowców, lekarzy, terapeutów. Jeśli nawet tylko część z tych korzyści zaobserwujemy u dzieci lub u siebie pod wpływem praktykowania uważności, to i tak warto spróbować.
Uważność można praktykować wszędzie, nawet w kolejce do kasy w sklepie, podczas spaceru, nawet w szkole podczas zajęć, gotując obiad itp. Oddech, który od pierwszych chwil towarzyszy nam przez całe życie, może stać się naszym sprzymierzeńcem i tak naprawdę nadać naszemu życiu nową jakość. Świadomy oddech, brany z uważnością uczy nas miłości do siebie samego, zadbania o siebie i szacunku dla swojego ciała, wybierania dla siebie rzeczy wartościowych, pomaga odzyskać kontakt z własnym ciałem i świadomie żyć. Te ćwiczenia rozwijają kluczowe kompetencje społeczne i komunikacyjne. Trudność tej praktyki zaś polega na tym, iż jak wszystko inne, czego się uczymy, uważność nie przychodzi sama z siebie.
Najtrudniej jest przełamać swoje stare nawyki i niesłużące nam, ale znane wzorce i w ich miejsce wprowadzić nowe. Jest to jednak możliwe w każdym momencie życia i prowadzi do tego tylko jedna droga… czyli trening. A ponieważ „trening czyni mistrza” i tylko poprzez regularne wykonywanie ćwiczeń nabieramy nowych umiejętności - nie pozostaje nic innego, jak zacząć praktykować. I to jest ta jedyna trudność jaką musimy pokonać. Elementy treningu uważności stosuję (niestety tylko od czasu do czasu) na zajęciach logopedycznych i korekcyjno-kompensacyjnych.
W dobie permanentnego stresu widzę olbrzymią potrzebę wprowadzenia ich na stałe i na szerszą skalę wśród naszych dzieci. Nie jest to tylko moje zdanie.
Pomysł napisania tego artykułu powstał podczas warsztatu szkoleniowego dla nauczycieli, opiekunów i terapeutów, w którym ostatnio uczestniczyłam, pod tym samym tytułem co niniejszy artykuł: „Mindfulness – uważność w edukacji”. I właśnie ten warsztat zainspirował mnie do podzielenia się z Państwem tym, co uważam, że jest wartościowe i korzystne dla dzieci (ale też dla nas dorosłych). Wszystkie nauczycielki uczestniczące w warsztacie, jak jeden mąż, stwierdziły, że widzą olbrzymią potrzebę wspierania szkoły i jej wychowanków taką metodą pracy. Wszyscy, na co dzień widzimy, że dzieci coraz częściej narażone są na coraz większy stres i coraz gorzej sobie z nim radzą. Oprócz „typowych” dla szkolnej codzienności objawów stresu u dzieci takich jak: brak koncentracji, nadmierna pobudliwość, wybuchy histerii czy agresji, coraz częściej wśród dzieci pojawiają objawy depresji, która kiedyś „zarezerwowana” była tylko dla dorosłych, bulimii, anoreksji, zaburzeń lękowych i in. Być może treningi uważności nie stanowią panaceum na wszystkie szkolne i życiowe bolączki i wyzwania, ale mogą być potężnym narzędziem wspierającym tak uczniów, nauczycieli jak i rodziców w pokonywaniu wyzwań jakie niosą nam dzisiejsze czasy i tempo życia.
Zachęcam Państwa do zapoznania się z podstawową literaturą związaną z zagadnieniem, a nade wszystko polecam książeczki Eline Snel:
Uważność i spokój żabki, Moja supermoc. Uważność i spokój żabki. Historie, gry i zabawy mindfulness, Daj przestrzeń i bądź blisko. Mindfulness dla rodziców i ich nastolatków
Zachęcam też do rozmów, wymiany pomysłów i wspólnego działania.
Artykuł napisany został w oparciu o materiały z warsztatu szkoleniowego
„Mindfulness – uważność w edukacji”, materiały własne oraz zaczerpnięte z internetu.
Małgorzata Piotrowska
logopeda, terapeuta pedagogiczny
Upływająca chwila to jedyny czas, jaki mamy do dyspozycji, by żyć.”
John Kabat – Zinn
Twórcą „Uważności” czy inaczej „Mindfulness” jest John Kabat-Zinn, amerykański, profesor medycyny (urodzony w 1944r.), który pracę doktorską z zakresu biologii molekularnej pisał u laureata nagrody nobla Salvadora Lurii.
W 1979 r. John Kabat-Zinn założył Ośrodek Uważności w Medycynie, Opiece Zdrowotnej i Społeczeństwie na Wydziale
Medycznym University of Massachusetts, gdzie opracował program redukcji stresu i relaksacji.
Metoda ta była efektem wieloletnich poszukiwań i nauk pobieranych między innymi u buddyjskich mnichów. Chcąc metodę uczynić bardziej uniwersalną i dostępną dla każdego człowieka, niezależnie od wyznawanej religii, pozbawił ją wszelkiej ideologii buddyjskiej, umieszczając techniki uważności w kontekście naukowym i odwołując się do wiedzy z zakresu neurobiologii i innych pokrewnych nauk. Tak powstał ośmiotygodniowy, całkowicie świecki, pozbawiony wpływu jakiejkolwiek religii, kurs redukcji stresu oparty na uważności, zwany MBSR (Redukcja Stresu Oparta na Uważności - Mindfulness-Based Stress Reduction).
Metoda wkrótce znalazła zastosowanie w szpitalach, gdzie z powodzeniem stosowano ją wśród pacjentów onkologicznych, w amerykańskim wojsku, placówkach oświatowych. Jednak na dużą skalę praktykę uważności wprowadziła do edukacji holenderska terapeutka Eline Snel. Stworzyła ona w Holandii Akademię Nauczania Uważności, w ramach której prowadzone są kursy dla nauczycieli, terapeutów, rodziców i dzieci.
Metodę tę zaczęto stosować w szkołach podstawowych w Holandii i w Belgii, i wkrótce zauważono dobroczynny jej wpływ na dzieci. W efekcie holenderskie ministerstwo edukacji postanowiło fundować szkolenia w akademii wszystkim nauczycielom, którzy zechcą pracować tą metodą. Metoda Eline Snel, znana jest powszechnie pod nazwą „Uważność i spokój żabki” i taki tytuł nosi też książeczka, która cieszy się dużą popularnością również na naszym rynku.
To tyle tytułem wstępu. Najważniejsza kwestia, to co to za metoda i jakie płyną korzyści z jej stosowania?
Tak naprawdę metoda jest prosta i trudna jednocześnie. Jej prostota polega na tym, że nie potrzeba nam do jej praktykowania ani specjalnych warunków, ani umiejętności. Wystarczy, że zdecydujemy się na chwilę koncentracji na oddychaniu i doznaniach płynących z ciała.
Eline pisze: Poprzez zwrócenie swojej uwagi na akt oddychania, jesteś obecny w konkretnym momencie, a zatem porzucasz myśli i sytuacje, które już się zdarzyły , ignorujesz też myśli o tym co może się zdarzyć. Jesteś ze swoim oddechem w „tu i teraz” i skupiasz się tylko na tym.
Te szczególne chwile koncentrowania się na oddechu sprawiają, że ciało i umysł ma czas na odpoczynek, relaks i spokój.
Jakie są korzyści z praktykowania uważności?
Jest ich wiele i długoterminowo są inwestycją w zdrowie tak fizyczne, jak i psychiczne. A więc na skutek praktykowania uważności:
-poprawia się koncentracja, uwaga i wyniki w szkole;
-lepiej radzimy sobie z trudnymi i często dręczącymi nas myślami typu: „nie poradzę sobie z
tym”, „jestem za głupi”, „inni wiedzą lepiej” itp.
-lepszy sen, łatwiejsze zasypianie, pełniejsza regeneracja organizmu podczas snu;
-wzrasta życzliwość w stosunku do siebie i innych, a co za tym idzie zmienia się jakość relacji
interpersonalnych)
-zyskujemy cudowną umiejętność wyciszania się i wewnętrznej równowagi
-wzrasta poczucie własnej wartości, samoakceptacji i zaufania do siebie oraz do swoich
możliwości
-zmniejsza się liczba impulsywnych, odruchowych zachowań na stres typu: płacz, krzyk,
zachowania agresywne.
-wzmacnia się praca układu odpornościowego, odpowiedzialnego za nasze zdrowie
-zmniejszają się dolegliwości związane z bólami psychosomatycznymi, wywołanymi przez
stres
-wzrasta kreatywność i otwartość na nowe pomysły, idee.
-wpływa też pozytywnie na cały układ sercowo-naczyniowy, obniżając ciśnienie krwi i jako
profilaktyka chorób serca.
Czy to, o czym napisałam nie brzmi cudownie?
Brzmi i co więcej efekty praktykowania uważności są od lat badane i dokumentowane przez naukowców, lekarzy, terapeutów. Jeśli nawet tylko część z tych korzyści zaobserwujemy u dzieci lub u siebie pod wpływem praktykowania uważności, to i tak warto spróbować.
Uważność można praktykować wszędzie, nawet w kolejce do kasy w sklepie, podczas spaceru, nawet w szkole podczas zajęć, gotując obiad itp. Oddech, który od pierwszych chwil towarzyszy nam przez całe życie, może stać się naszym sprzymierzeńcem i tak naprawdę nadać naszemu życiu nową jakość. Świadomy oddech, brany z uważnością uczy nas miłości do siebie samego, zadbania o siebie i szacunku dla swojego ciała, wybierania dla siebie rzeczy wartościowych, pomaga odzyskać kontakt z własnym ciałem i świadomie żyć. Te ćwiczenia rozwijają kluczowe kompetencje społeczne i komunikacyjne. Trudność tej praktyki zaś polega na tym, iż jak wszystko inne, czego się uczymy, uważność nie przychodzi sama z siebie.
Najtrudniej jest przełamać swoje stare nawyki i niesłużące nam, ale znane wzorce i w ich miejsce wprowadzić nowe. Jest to jednak możliwe w każdym momencie życia i prowadzi do tego tylko jedna droga… czyli trening. A ponieważ „trening czyni mistrza” i tylko poprzez regularne wykonywanie ćwiczeń nabieramy nowych umiejętności - nie pozostaje nic innego, jak zacząć praktykować. I to jest ta jedyna trudność jaką musimy pokonać. Elementy treningu uważności stosuję (niestety tylko od czasu do czasu) na zajęciach logopedycznych i korekcyjno-kompensacyjnych.
W dobie permanentnego stresu widzę olbrzymią potrzebę wprowadzenia ich na stałe i na szerszą skalę wśród naszych dzieci. Nie jest to tylko moje zdanie.
Pomysł napisania tego artykułu powstał podczas warsztatu szkoleniowego dla nauczycieli, opiekunów i terapeutów, w którym ostatnio uczestniczyłam, pod tym samym tytułem co niniejszy artykuł: „Mindfulness – uważność w edukacji”. I właśnie ten warsztat zainspirował mnie do podzielenia się z Państwem tym, co uważam, że jest wartościowe i korzystne dla dzieci (ale też dla nas dorosłych). Wszystkie nauczycielki uczestniczące w warsztacie, jak jeden mąż, stwierdziły, że widzą olbrzymią potrzebę wspierania szkoły i jej wychowanków taką metodą pracy. Wszyscy, na co dzień widzimy, że dzieci coraz częściej narażone są na coraz większy stres i coraz gorzej sobie z nim radzą. Oprócz „typowych” dla szkolnej codzienności objawów stresu u dzieci takich jak: brak koncentracji, nadmierna pobudliwość, wybuchy histerii czy agresji, coraz częściej wśród dzieci pojawiają objawy depresji, która kiedyś „zarezerwowana” była tylko dla dorosłych, bulimii, anoreksji, zaburzeń lękowych i in. Być może treningi uważności nie stanowią panaceum na wszystkie szkolne i życiowe bolączki i wyzwania, ale mogą być potężnym narzędziem wspierającym tak uczniów, nauczycieli jak i rodziców w pokonywaniu wyzwań jakie niosą nam dzisiejsze czasy i tempo życia.
Zachęcam Państwa do zapoznania się z podstawową literaturą związaną z zagadnieniem, a nade wszystko polecam książeczki Eline Snel:
Uważność i spokój żabki, Moja supermoc. Uważność i spokój żabki. Historie, gry i zabawy mindfulness, Daj przestrzeń i bądź blisko. Mindfulness dla rodziców i ich nastolatków
Zachęcam też do rozmów, wymiany pomysłów i wspólnego działania.
Artykuł napisany został w oparciu o materiały z warsztatu szkoleniowego
„Mindfulness – uważność w edukacji”, materiały własne oraz zaczerpnięte z internetu.
Małgorzata Piotrowska
logopeda, terapeuta pedagogiczny