We wrześniu rozpoczęły się w świetlicy szkolnej nr 8 zajęcia z języka niemieckiego "Zabawy z językiem niemieckim" w ramach realizacji programu Goethe - Institut "Deutsch Plus", który oferuje naukę języka niemieckiego poza standardowe godziny zawarte w Podstawie Programowej. Zajęcia prowadzone są w czwartki przez p. Iwonę Rzymowską - Hołysz w godzinach 8.20 - 9.05 i mają charakter zajęć dydaktyczno - plastycznych.
GALERIA FOTOGRAFII

Z wielką radością informujemy, że uczniowie klas 8 wezmą udział w ogólnopolskim konkursie kulinarnym Instytutu Goethego "Koch mir was!" organizowanym w ramach projektu DEUTSCH PLUS. Do konkursu zostało zgłoszonych 5 trzyosobowych zespołów, które mają do dnia 31.10.2019r. zaprojektować i wykonać w języku niemieckim stronę z niemieckim przepisem kulinarnym. Nagrodą jest udział w warsztatach kulinarnych w Warszawie.

REGULAMIN KONKURSU
Trzymamy za Was kciuki!

W roku szkolnym 2019 / 2020 znaleźliśmy się w gronie 200 szkół z całej Polski, które zostały zakwalifikowane do udziału w programie Deutsch Plus. Program będziemy realizować we współpracy z Instytutem Goethego w Warszawie i Ambasadą Republiki Federalnej Niemiec.

Koordynatorem programu w szkole jest p. Iwona Rzymowska - Hołysz.
Co to jest program Deutsch Plus i jakie korzyści daje społeczności naszej szkoły?

GRATULUJEMY wszystkim prawdziwym SPORTOWCOM, którzy wzięli udział w czwartej edycji TRIATHLON KIDS. Zarówno uczestnikom klas VII-VIII , którzy swoje zmagania z pływaniem, jazdą na rowerze i bieganiem pokonali 11 czerwca , jak również tym , młodszym i najmłodszym :), którzy wzięli udział 11 i 12 września 2019 roku.
Jeszcze raz wszystkim uczestnikom serdecznie GRATULUJEMY za odwagę i włożony wysiłek.
Ze sportowym pozdrowieniem KATEDRA WYCHOWANIA FIZYCZNEGO SP 50 W LUBLINIE :)
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć!

9 września uczniowie klasy 3 f zwiedzając Lubelskie Podziemia, mogli w atrakcyjny sposób zapoznać się z historią i kulturą swojej Małej Ojczyzny.
Barwne opowieści pani przewodnik, legendy opowiadane przez napotkanego w podziemiach Szczurołapa i odrobina wyobraźni
pozwoliły przenieść się w czasie i wyobrazić sobie jak kiedyś wyglądał Lublin i jak żyli jego mieszkańcy. Piękna pogoda zachęciła nas do spaceru po Starym Mieście, odwiedzenia miejsc związanych z lubelskimi legendami i pobytem w Lublinie Patrona naszej szkoły – Stefana Kardynała Wyszyńskiego.

Agnieszka Wiak

O wyścigu zbrojeń w skali mikro, wiemy już teraz prawie wszystko. A to za sprawą dzisiejszego udziału w niecodziennym spotkaniu na Wydziale Biotechnologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Była prezentacja i warsztaty, a na koniec otrzymamy własne bakteryjki, które urosną za jakiś czas.
Zanim jednak do nas dotrą, podzielimy się z wami dziś zdobytą przez nas wiedzą. Otóż: wiecie, że bakterie są 1000 razy mniejsze od ziarenka maku? I tak naprawdę tylko duże ich skupiska, takie jakby wielopokoleniowe rodziny, da się zobaczyć gołym okiem. One są wszędzie, wiele z nich, dzięki wiciom potrafi się poruszać. Atakują nas nie tylko za pośrednictwem kataru czy kaszlu chorej osoby. W domu na przykład atakują nas ze strony pilota do telewizora, bo to właśnie on jest ich największym siedliskiem. Obok niego, w domu uważajcie na telefony…
Poza złymi, są też dobre okazy bakterii, jak np. te z jogurtów czy kefirów. To one są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Pomagają nam obronić się przed inwazją tych niepożądanych. Zatem: zdrówka życzymy! Bardzo dziękujemy za pomoc w opiece: p. D. Rosochacz i studentce p. Barbarze.

Ela Korzeniowska

Czy temperaturę da się zobaczyć gołym okiem? Ależ pytanie, prawda?! Według większości z całą pewnością się nie da! Widać tylko jej oznaki, typu: spocone czoło, czerwony z zimna nos, blade, zmarznięte dłonie… My, uczniowie 2e dzisiaj obalamy ten mit.
Otóż pewnym jest, że temperaturę da się zobaczyć. Potrzebna jest do tego tylko kamera na podczerwień. – Wiemy to i przekonaliśmy się o tym na własne oczy w czasie zajęć: Zobaczyć to, co niewidzialne… czyli czy temperaturę można zobaczyć? W czasie XVI Lubelskiego Festiwalu Nauki – przyznają drugoklasiści.
Dzięki podczerwieni widzimy, że oczy mają najwyższą temperaturę, jeśli chodzi o twarz i są mocno żółte, prawie świecą. Tymczasem najzimniejsze są zęby. Przybierają wręcz fioletową barwę. Dlaczego oczy są aż tak gorące, a zęby zimne? Otóż… uwaga: za wszystko odpowiada krew. To ona daje ciepło, oczy są mocno ukrwione, stąd ich wysoka temperatura, zęby zaś w ogóle. Nasze portrety widziane z perspektywy temperatury bardzo nas rozbawiły. – Za tą wesołą lekcję bardzo dziękujemy naukowcom z Instytutu Agrofizyki. Za opiekę i logistyczne wsparcie dziękujemy zaś p. M. Błaszczak i p. E. Kalickiej – kończą drugoklasiści.

Ela Korzeniowska